Cote d'Azur Barbie #4835 |
Cote d'Azur Barbie, czyli piękna i modna dziewczyna z Lazurowego Wybrzeża. Wyprodukowana w 1987 roku, wraz z trzema innymi lalkami o tej samej nazwie. Każda z nich miała inny strój, natomiast ich fryzury i makijaże powielały się, ale w takiej konfiguracji, że nawet lalki pozbawione sukienek, można bez problemu od siebie odróżnić. Moja była posiadaczką niebieskiego makijażu oka i włosów zakręconych w grube loki. Kolejna panna z Francuskiej Riwiery miała taką sama fryzurę, ale powieki ozdobione fioletowym cieniem i wyraźniej zarysowanymi dolnymi rzęsami. Pozostałe dwie lalki miały na głowie inną fryzurę - burzę malutkich loczków wyglądających, jak sprężynki, ale oczy pomalowane jak poprzedniczki. Jedna w odcieniach błękitu, a druga jasnego fioletu. Seria Cote d'Azur wchodziła w skład produkowanej od 1983 do 1991 roku linii Fashion Play. Były to lalki niskobudżetowe, wypuszczone jedynie na rynek europejski i kanadyjski, w wykonaniu przywodzące na myśl serię My First. Przy czym Moje Pierwsze Barbie były produkowane z myślą o najmłodszych odbiorcach zabawek, a linia Fashion Play miała za zadanie dotarzeć do większej rzeszy odbiorców dzięki niższej cenie. Lalki były więc pozbawione akcesoriów, biżuterii i wymyślnych strojów. Miały wyprostowane ręce i pakowane były w wąskie pudełka o dość skąpej szacie graficznej. Barbie Fashion były ubrane raczej skromnie, ale ich strojom nie można odmówić uroku. Wyglądały realistycznie, jak ubrania prawdziwej dziewczyny. Nie oszczędzano też na ich jakości, używając różnych tkanin, faktur i wzorów. Ponieważ lalki nie były wyposażone w wieloelementowe stroje, Mattel dał możliwość rozszerzenia garderoby Modystki poprzez dokupienie ubranek z serii Fashion Fun. W wąskim pudełku obok lalki można było znaleźć jedynie buciki, a od 1990 roku także szczotkę do włosów.
Moja Barbie trafiła do mnie w iście pudełkowy stanie. Idealny makijaż, włosy nadal skręcone w duże loki, sukienka nienosząca śladów użytkowania. Jedynie buciki lalki nie są oryginalne, ale te które ma na sobie, bardzo ładnie dopełniają całości stroju. Sukienka Barbie składa się z dwóch, zszytych ze sobą w pasie części. Dół to czerwona, kloszowana spódnica, ozdobiona mazańcami imitującymi liście i kwiaty. Górną część stanowi biała bluzka bez ramiączek, wiązana na szyi, ozdobiona koronkową stójką i wielką kokardą.
Barbie ma dość jasną cerę, w porównaniu z moimi innymi lalkami i wyraźnie zaznaczone brwi. Jej usta są pomalowane krwistoczerwoną pomadką, a błękitne oczy ozdobione są jasnoniebieskim cieniem do powiek i granatowym eyelinerem. Górne rzęsy są długie i wyraźne, dolne tylko delikatnie nakreślone.
Saranowe pukle Cote d'Azur są cudownie miękkie i mają odcień miodowego blondu. Lalka ma przedziałek na środku głowy i włosy związane w luźną kitkę, zakończoną grubymi lokami. Rodzaj włosów posiadanych przez moją pannę może świadczyć o tym, że lalka została wyprodukowana na Filipinach.
Poniżej zdjęcie trzech pozostałych dziewczyn z Francuskiej Riwiery. Każda inna, wszystkie piękne.
http://www.flickriver.com/groups/barbieineurope/pool/random/ |
Może moja Barbie zabierze mnie kiedyś w swe rodzinne strony ;)
Każda inna,wszystkie piękne-doskonale to ujęłaś. A ja podpisuję się pod tymi słowami.
OdpowiedzUsuńKażda z nich ma w sobie coś wyjątkowego!
UsuńPrawdziwa z niej piękność. Lalki z tych lat mają swój niepowtarzalny urok.
OdpowiedzUsuńDokładnie, urok którego nie się odtworzyć.
UsuńPrzepiękna jest. Jasne dolne rzęsy dodają jej uroku.
OdpowiedzUsuńSukienkę ma wspaniałą, idealnie jej pasuje.
Sama słodycz <3
UsuńCo za słodka dziewczyna. Dziś taki piękny dzień, idealny na spacer w takim stroju.
OdpowiedzUsuńTaka dziewczyna z sąsiedztwa, idealna towarzyszka na spacer.
UsuńTeż bym nie wiedziała, która ładniejsza:)
OdpowiedzUsuńPiekne wszystkie :D
Dobrze, że nie musiałam wybierać ;)
UsuńPiekna <3 bardzo dziewczeca :)
OdpowiedzUsuńTak, to bardzo słodkie i delikatne wydanie Superstarki.
Usuń