25 maja 2018

JOYCE - New Teresa (Neysa) cz.2

Joyce 2016-2018

W zeszłym roku powodowana miłością do headmoldu Joyce, podjęłam się przygotowania chronologicznego spisu wyprodukowanych do tej pory (czyli od momentu debiutu w 2014 do maja 2017) modeli tej lalki <KLIK>. Żeby więc kontynuować tę piękną tradycję (choć muszę przyznać, że New Teresa musiała już nieco ustąpić miejsca w mym sercu rodzącej się fascynacji buźką Mackie) zrobiłam ostatnio małe rozeznanie w Internecie i zaprezentowałam poniżej kolejne odsłony tej Mattelowskiej ślicznotki. Na pierwszy ogień idzie faworytka zestawienie i wyczekiwana przeze mnie z niecierpliwością Barbie Fashionistas 2017, #69 Blue Beauty (numer katalogowy DYY99). Gdy tworzyłam zeszłoroczny "katalog Joyce" w Internecie krążyły jedynie zdjęcia ukazujące wstępne projekty nowych główek „modnych dziewczyn” od Mattela. Wśród nich była niebieskowłosa piękność spoglądająca w bok, ale fotki były tak wykadrowane, że nie miałam pewności czy to ona. Minęło kilka miesięcy i w sieci pojawiły się oficjalne zdjęcia promocyjne wypustu Fashionistas na 2017 rok. Wśród nich, ku mej uciesze, znajdowała się również panna z błękitnym kolorem włosów i dzierżyła właśnie headmold Joyce. Za jakiś czas lalka trafiła na sklepowe półki, a zjechałam pół miasto, żeby znaleźć taką, która nie miała jednego oka na Maroko, a drugie na Kaukaz… Na szczęście się udało <KLIK>


Barbie Careers 2018 Cupcake Chef (numer katalogowy #FMT47) oraz Barbie Chef & Waiter (numer katalogowy #FCP66), czyli Joyce w świecie kulinariów.


Barbie Playset, Bathroom (numer katalogowy #???). Na zdjęciach promocyjnych Joyce prezentuje się pięknie. Przypomina mi Królewnę Śnieżkę, którą jak tylko pojawi się na sklepowych półkach, z przyjemnością przygarnę.


Barbie Dreamtopia Princess 2017 (numer katalogowy #FJC97)


Sorcha Barbie (numer katalogowy #DYX75), czyli kolejne kolekcjonerskie wydanie Joyce. Lalka została wyprodukowana w ramach serii The Global Glamour i wypuszczona na rynek 01 sierpnia 2017 roku. Na stronie Mattela możemy przeczytać bardzo malowniczy opis prezentowanej przez nią postaci. "(...) tradycyjne, gaelickie imię, oznaczające "Promienny", doskonale pasuje do tej piękności, której ognisty duch oświetla mglisty krajobraz (...)". Jej bajecznie opadająca na podłogę suknia w odcieniach turkusu i granatu, została ozdobiona skórzanymi lamówkami, misternym sznurowaniem oraz tkanym, złotym wzorem. Ten ostatni, tak jak i motyw znajdujący się na bogato zdobionym naszyjniku, przywołuje na myśl tradycyjny celtycki węzeł. Natomiast rękawy sukni wykonane z szyfonu, zainspirowane zostały tymi, które stosowane były w tunikach z XV wieku. Wszystko razem nadaje lalce dramatyzmu i wykwintnego wyglądu.


Barbie Graduation Day 2018 (numer katalogowy #FTG78). Joyce w tej odsłonie pojawiła się w sprzedaży 18 grudnia 2017 roku wraz z wersją blond i ciemnoskórą. Jak zauważyłam na forach lalkowych nie spotkały się jednak z ciepłym przyjęciem kolekcjonerów. 


Barbie and The Rockers 2017 (numer katalogowy #FHC04). Mam mieszane uczucia co do tego wydania Joyce. Lalka wygląda bardzo egzotycznie, ale sama nie wiem czy w dobrym tego słowa znaczeniu. Niemniej jednak bardzo chciałabym ją zobaczyć na żywo i mieć w swojej kolekcji Joycek.


Barbie Fashionistas 2018, #79 Floral Frills (numer katalogowy #FJF43) - więcej o lalce można przeczytać TUTAJ.


Made to Move Barbie Curvy (numer katalogowy #FTG84). Lalka pojawiła się już w sprzedaży Internetowej, czekam więc teraz z zapartym tchem, aż zawita na sklepowych półkach i wpadnie mimochodem do mojego koszyka! EDIT. Już wpadła ;) <KLIK>


A na koniec jeszcze dwie lalki, które niby są, ale ich nie ma ;) Pierwsza z nich to Barbie Water Play, której zdjęcia promocyjne pojawiły się w Internecie już w drugiej połowie 2016 roku, ale wygląda na to, że do tej pory lalka nie zmaterializowała się i nie trafiła do szerszego grona odbiorców. Nie znalazłam po niej żadnego śladu, ani odnośnie numeru katalogowego, ani archiwalnych ofert sprzedaży.


Drugą jest Barbie Supermarket, której nie ma jeszcze "na rynku" (przynajmniej ja nie mogłam jej odnaleźć w czeluściach Internetu), ale znalazła się już w zapowiedziach Mattela na drugą połowę tego roku. Trudno jednak powiedzieć czy będzie to sam pakiet sklepowych gadżetów, a Joyce pojawiła się na ich zdjęciach promocyjnych jedynie jako modelka w tle, czy może będzie to zestaw powiększony, czyli z lalką w środku.


I to by było na tyle. Zobaczymy co Mattel jeszcze przyniesie.


Źródło zdjęć: barbie.mattel.com, pinterest.com

7 komentarzy:

  1. Jest kilka lalek o tym moldzie, które chętnie bym przygarnęła. Np niebieskooka z ciemnymi włosami, albo niebieskowłosa. Łazienkowa panna oraz mtm curvy też ciekawe. Fajnie, że zajmujesz się taką chronologią :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Mam małego bzika na punkcie headmoldu Joyce, stąd ten post ;) W przyszłym roku zapraszam na aktualizację. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Uwielbiam ten mld i chętnie widziałbym panny u siebie...
    Świetny pomysł z taką prezentacją .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że post się Tobie spodobał :) Takie podsumowania pomagają mi trzymać rękę na pulsie w zakresie Joyce'owych nowości.

      Usuń
  3. Bardzo fajny wpis, o istnieniu niektórych panien nie miałam pojęcia. dziękuję. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Floral Frills mi się najbardziej podoba. To bardzo ciekawe jej wcielenie. Super są takie posty informacyjne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też na nią poluję, chyba jest już w sklepach stacjonarnych. Mam nadzieję, że niedługi trafię na jakiś sensowny egzemplarz ;)

      Usuń