ROCZEK - Pierwsze urodziny bloga

B-day Joyce

Czas płynie bardzo szybko, zwłaszcza ten w blogosferze. On wprost pędzi jak szalony. Nim się zorientowałam Barbie Stuff skończyło okrągły rok. Tak, dokładnie 28 lipca 2016 roku opublikowałam pierwszego posta. Od tamtego dnia miałam różne chwile. Niekiedy byłam pełna zapału, innym razem zastanawiałam się czy prowadzenie bloga w ogóle ma sens. Ale byłam wytrwała w swoim postanowieniu i bardzo mnie to teraz cieszy. Uwielbiam bowiem wracać do starszych postów. Przypominać sobie sytuację jakie towarzyszyły mi przy kupowaniu danego modelu Barbie, pooglądać zrobione zdjęcia i nieraz dostrzec w lalce nowe szczegóły. Przez ten rok blogowania opublikowała 26 wpisów, przedstawiając w nich 17 różnych egzemplarzy. Pierwsze półrocze było na pewno bardziej intensywne i zaowocowało zakupem dwudziestu jeden lalek, w drugim natomiast przybyło zaledwie pięć nowych sztuk. Było to spowodowane kilkoma czynnikami.
 
Po pierwsze chciałam lepiej zadbać o te lalki, które mam, zanim zacznę sprowadzać do domu kolejne. Po drugie na początku tego roku oko zaczęło uciekać mi w kierunki Poppy Parker i kilku innych panien spod szyldu Integrity Toys. Była to jednak przejściowa fascynacja, która koniec końców nie zaowocowała zakupem żadnej lalki, ale spowodowała, że z jeszcze większą miłością wróciłam do moich Superstatek. Po trzecie kilku nieuczciwych sprzedających ostudziło mój zapał do częstych i nie zawsze przemyślanych zakupów przez Internet, ale też wyostrzyło moje zmysły. Po czwarte (i najtrudniejsze dla mnie w tym okresie), gdy odchodzi od nas ktoś bardzo bliski i pozostawia pustkę, której nie da zapełnić, trudno w ogólne myśleć o swojej pasji, nie mówiąc już o cieszeniu się nią. Na szczęście w blogosferze można spotkać wielu pozytywnych ludzi, pełnych pasji, kochających lalki, których wpisy pozwalały mi oderwać się od rzeczywistości i wrócić pomału do tego, co sprawia mi tyle radości. Dlatego też z tej okazji moja ulubiona Joyce MTM przygotowała urodzinowy torcik i babeczki (wybaczcie jej napis na torcie, ostatnio przechodzi etap fascynacji My Little Pony ;P) Proszę częstujcie się wirtualnie i świętujcie ze mną ten pierwszy rok!

A ja życzę sobie by moja lalkowa pasja i fascynacja światem Barbie nie mijała, i jak najdłużej sprawiała mi tyle radości co teraz.

Dzięki Joyce ;*